Acura SLX

Czas czytania~ 4 MIN

Czy luksusowa marka premium, znana z precyzyjnych sedanów i sportowych coupe, mogłaby stworzyć prawdziwą, ramową terenówkę zdolną do pokonywania najtrudniejszych bezdroży? Historia Acury SLX to fascynująca opowieść o inżynierii znaczkowej, rynkowej konieczności i modelu, który dla wielu pozostaje jedną z największych zagadek w portfolio japońskiego producenta. To nie jest typowa Acura, jaką znamy – to samochód z zupełnie innym DNA, który zasługuje na ponowne odkrycie.

Narodziny z potrzeby, czyli skąd wziął się SLX?

Lata 90. XX wieku to okres, w którym rynek motoryzacyjny w Stanach Zjednoczonych oszalał na punkcie samochodów typu SUV. Klienci zapragnęli aut wszechstronnych, bezpiecznych i oferujących wysoką pozycję za kierownicą. Luksusowe marki, takie jak Lexus czy Infiniti, szybko odpowiedziały na ten trend, wprowadzając modele bazujące na sprawdzonych konstrukcjach (odpowiednio Toyota Land Cruiser i Nissan Pathfinder). Acura, chcąc dotrzymać kroku konkurencji, stanęła przed wyzwaniem: nie miała w swojej ofercie gotowej platformy terenowej. Rozwiązanie okazało się pragmatyczne i niezwykle popularne w tamtych czasach – badge engineering, czyli inżynieria znaczkowa.

W ten sposób narodził się Acura SLX, który w rzeczywistości był luksusową wersją legendarnego i cenionego za swoje właściwości terenowe Isuzu Trooper. Dzięki tej współpracy Acura mogła błyskawicznie wejść do rozgrzanego do czerwoności segmentu SUV, oferując swoim klientom produkt, którego oczekiwali.

Co kryło się pod luksusowym płaszczem?

Sercem i duszą modelu SLX była technologia Isuzu. Oznaczało to, że klienci otrzymywali samochód zbudowany na solidnej ramie nośnej, co w dzisiejszych czasach jest rzadkością w segmencie SUV. Taka konstrukcja gwarantowała ponadprzeciętną wytrzymałość i fantastyczne zdolności do jazdy w terenie. Pod maską pracowały silniki V6:

  • Początkowo była to jednostka 3.2L SOHC o mocy 190 KM.
  • W późniejszych latach (od 1998 roku) zastąpiono ją nowocześniejszym i mocniejszym silnikiem 3.5L DOHC, generującym 215 KM.

Napęd na cztery koła, znany jako Torque-On-Demand®, był zaawansowanym jak na tamte czasy systemem, który automatycznie dołączał przednią oś w momencie wykrycia poślizgu kół tylnych. Kierowca miał również możliwość manualnego zapięcia napędu 4x4, co czyniło z SLX prawdziwego pogromcę bezdroży.

Różnice widoczne na pierwszy rzut oka

Choć technicznie SLX był bliźniakiem Troopera, Acura zadbała o to, by nadać mu znamiona produktu premium. Z zewnątrz model wyróżniał się charakterystycznym dla marki grillem, innymi wzorami felg aluminiowych oraz oczywiście logotypami Acury. Prawdziwe zmiany zaszły jednak we wnętrzu. Standardem była skórzana tapicerka, automatyczna klimatyzacja, lepszej jakości system audio oraz drewnopodobne wstawki na desce rozdzielczej i drzwiach. Wszystko po to, by kierowca i pasażerowie czuli, że podróżują samochodem luksusowej marki.

Kontrowersje i koniec produkcji

Niestety, historia Acury SLX naznaczona jest również poważnymi kontrowersjami. W 1996 roku prestiżowy magazyn Consumer Reports opublikował test, w którym zarzucił modelowi (a tym samym Isuzu Trooper) wysoką skłonność do przewracania się podczas gwałtownych manewrów omijania przeszkody. Mimo że dochodzenie prowadzone przez amerykańską agencję bezpieczeństwa ruchu drogowego (NHTSA) nie potwierdziło tych zarzutów, fatalna opinia przylgnęła do modelu na stałe. Sprzedaż drastycznie spadła, a wizerunek został poważnie nadszarpnięty. Ostatecznie produkcję Acury SLX zakończono w 1999 roku, a jej prawdziwym następcą stał się już w pełni autorski projekt – Acura MDX.

Acura SLX dzisiaj – klasyk dla konesera

Dziś Acura SLX to prawdziwy rarytas na rynku wtórnym i ciekawa propozycja dla miłośników motoryzacji z lat 90. oraz fanów off-roadu. To samochód, który łączy japońską niezawodność Isuzu z odrobiną luksusu spod znaku Acury. Jeśli rozważasz zakup takiego pojazdu, zwróć szczególną uwagę na:

  1. Stan ramy i nadwozia – korozja to największy wróg wiekowych aut terenowych.
  2. Historię serwisową silnika – zwłaszcza w starszych jednostkach 3.2L warto sprawdzić, czy nie występował problem nadmiernego zużycia oleju.
  3. Działanie systemu napędu na cztery koła – sprawność systemu Torque-On-Demand® jest kluczowa dla zachowania jego terenowego charakteru.

Ciekawostką jest fakt, że dostępność części mechanicznych jest stosunkowo dobra, ponieważ większość z nich jest współzamienna z Isuzu Trooper. To sprawia, że utrzymanie SLX w dobrym stanie jest łatwiejsze i tańsze niż w przypadku wielu innych niszowych klasyków. To bez wątpienia jeden z najciekawszych i najbardziej niedocenionych rozdziałów w historii marki Acura.

Tagi: #acura, #acury, #isuzu, #marki, #modelu, #samochód, #trooper, #roku, #premium, #bezdroży,

Publikacja
Acura SLX
Kategoria » Pozostałe porady
Data publikacji:
Aktualizacja:2025-11-08 11:35:39
cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close