Co grozi za ściąganie na maturze?

Czas czytania~ 3 MIN

Matura, egzamin dojrzałości, bilet na wymarzone studia – presja towarzysząca temu wydarzeniu jest ogromna. W głowie niejednego ucznia może pojawić się myśl o drodze na skróty, o małym wsparciu w postaci ściągi czy dyskretnego zerkania na telefon. Zanim jednak taka pokusa weźmie górę, warto zadać sobie jedno, kluczowe pytanie: czy naprawdę warto ryzykować całą swoją przyszłość dla kilku dodatkowych punktów? Konsekwencje oszustwa na maturze są bowiem znacznie poważniejsze, niż mogłoby się wydawać.

Oficjalne stanowisko i regulamin

Zasady przeprowadzania egzaminu maturalnego są ściśle określone przez Centralną Komisję Egzaminacyjną (CKE). Każdy uczeń przystępujący do matury jest zobowiązany do samodzielnej pracy. Wszelkie próby oszustwa, takie jak korzystanie z niedozwolonych materiałów czy pomocniczych urządzeń, są traktowane jako rażące naruszenie regulaminu. To nie jest kwestia interpretacji – to twarde zasady, których egzekwowaniem zajmuje się komisja nadzorująca egzamin.

Co uznaje się za ściąganie?

Warto uświadomić sobie, że definicja oszustwa jest bardzo szeroka. Nie chodzi tylko o klasyczną, papierową ściągawkę. Za próbę oszustwa uznaje się między innymi:

  • Posiadanie przy sobie telefonu komórkowego, smartwatcha lub jakiegokolwiek innego urządzenia elektronicznego (nawet wyłączonego!).
  • Korzystanie z niedozwolonych materiałów pomocniczych, takich jak notatki czy opracowania.
  • Porozumiewanie się z innymi zdającymi w jakiejkolwiek formie.
  • Udostępnianie swojej pracy innym lub odpisywanie od kogoś.

Każde z tych zachowań jest podstawą do natychmiastowej interwencji komisji egzaminacyjnej.

Konsekwencje przyłapania na gorącym uczynku

Jeśli członek komisji nadzorującej zauważy próbę oszustwa, jego reakcja jest natychmiastowa i jednoznaczna. Procedura jest bezwzględna i nie przewiduje taryfy ulgowej. Zdający musi być przygotowany na scenariusz, który rujnuje lata przygotowań w jednej chwili.

Unieważnienie egzaminu

Pierwszą i najważniejszą konsekwencją jest przerwanie egzaminu i jego unieważnienie. Przewodniczący zespołu nadzorującego odbiera arkusz zdającego, sporządza odpowiedni protokół i prosi ucznia o opuszczenie sali. Unieważniony zostaje egzamin z danego przedmiotu. Co istotne, jeśli oszustwo zostanie wykryte już po zakończeniu egzaminu, na przykład podczas sprawdzania prac przez egzaminatora, dyrektor CKE również ma prawo unieważnić maturę danego ucznia.

Długofalowe skutki oszustwa

Unieważnienie matury to dopiero początek problemów. Skutki tej decyzji rozciągają się na cały kolejny rok i mogą fundamentalnie zmienić plany edukacyjne i zawodowe młodego człowieka.

Brak świadectwa i rekrutacji na studia

Unieważnienie nawet jednego egzaminu maturalnego oznacza, że uczeń nie otrzymuje świadectwa dojrzałości w danym roku. To z kolei automatycznie zamyka drogę do udziału w rekrutacji na studia wyższe. Wszystkie plany związane z pójściem na uniwersytet czy politechnikę muszą zostać odłożone o co najmniej rok. To stracony czas, który mógłby być poświęcony na rozwój i naukę.

Konieczność ponownego podejścia do matury

Jedyną szansą na zdobycie świadectwa dojrzałości jest ponowne przystąpienie do egzaminu maturalnego, ale dopiero w kolejnym roku. Oznacza to konieczność powtórzenia całego procesu przygotowań i zmierzenia się z egzaminem raz jeszcze. To nie tylko dodatkowy wysiłek, ale również ogromny stres i poczucie porażki.

Ciekawostka: Stres i piętno

Warto pamiętać, że poza formalnymi konsekwencjami, istnieje również aspekt psychologiczny. Przyłapanie na ściąganiu to ogromny wstyd i upokorzenie, zwłaszcza w oczach rówieśników i nauczycieli. Taka sytuacja może na długo podkopać pewność siebie i pozostawić psychiczne piętno, z którym trudno będzie sobie poradzić.

Refleksja zamiast ryzyka

Zamiast inwestować energię w przygotowanie ryzykownych "pomocy naukowych", znacznie lepiej jest poświęcić ten czas na uczciwą naukę. Systematyczna praca, rozwiązywanie arkuszy z poprzednich lat i dbanie o higienę psychiczną przed egzaminem to najlepsza strategia. Pamiętaj, że matura to sprawdzian wiedzy, ale również dojrzałości i uczciwości. Ryzyko jest po prostu niewspółmierne do potencjalnych, krótkotrwałych korzyści. Lepiej jest uzyskać nieco niższy, ale uczciwy wynik, niż stracić cały rok i szansę na wymarzoną przyszłość.

Tagi: #oszustwa, #egzaminu, #dojrzałości, #sobie, #również, #egzamin, #ucznia, #warto, #maturalnego, #świadectwa,

Publikacja
Co grozi za ściąganie na maturze?
Kategoria » Pozostałe porady
Data publikacji:
Aktualizacja:2025-11-06 00:10:49
cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close