Co najpierw nakłada korektor czy podkład?

Dylemat, co nakładać najpierw – korektor czy podkład – spędza sen z powiek wielu miłośnikom makijażu. To jedno z najczęściej zadawanych pytań w świecie kosmetyków, a prawidłowa odpowiedź może znacząco wpłynąć na trwałość i estetykę twojego looku. Rozwiejmy te wątpliwości raz na zawsze i dowiedzmy się, jaka kolejność zapewni ci idealną cerę.

Podkład czy korektor – odwieczna zagadka

Większość profesjonalnych wizażystów i ekspertów od makijażu jest zgodna: w zdecydowanej większości przypadków to podkład powinien być aplikowany jako pierwszy. Dlaczego? Podkład ma za zadanie wyrównać koloryt całej cery, stworzyć jednolitą bazę i zakryć drobne niedoskonałości na dużej powierzchni. Po jego nałożeniu znacznie łatwiej jest ocenić, które miejsca nadal wymagają dodatkowego krycia i precyzyjnej korekty.

Dlaczego podkład idzie pierwszy?

• Oszczędność produktu: Kiedy podkład wyrówna koloryt skóry, zauważysz, że potrzebujesz znacznie mniej korektora. To zapobiega nadmiernemu nakładaniu produktu i efektowi maski.
• Naturalny wygląd: Aplikując korektor na już ujednoliconą cerę, uzyskasz bardziej naturalny efekt. Korektor wtapia się w podkład, a nie tworzy oddzielnej, widocznej warstwy.
• Łatwiejsze blendowanie: Korektor nałożony na podkład znacznie łatwiej się rozciera i scala z resztą makijażu, co jest kluczowe dla bezbłędnego wykończenia.

Kiedy korektor idzie pierwszy? Wyjątki od reguły

Chociaż zasada "podkład najpierw" jest uniwersalna, istnieją pewne istotne wyjątki, które warto znać. Mowa tu przede wszystkim o korektorach kolorowych (tzw. color correctors).

• Korektory kolorowe: Jeśli używasz zielonego korektora do neutralizacji zaczerwienień (np. trądziku, popękanych naczynek) lub pomarańczowego/brzoskwiniowego do ukrycia cieni pod oczami, te produkty powinny być nałożone przed podkładem. Ich zadaniem jest bowiem zneutralizowanie konkretnego koloru, a podkład dopiero później ujednolica całość.
• Bardzo intensywne przebarwienia: W przypadku bardzo ciemnych plam pigmentacyjnych czy blizn, niektórzy wizażyści preferują nałożenie odrobiny korektora (nawet cielistego, o mocnym kryciu) bezpośrednio na przebarwienie, a dopiero potem podkładu. To pozwala na zbudowanie maksymalnego krycia w problematycznych miejscach. Pamiętaj jednak, aby aplikować go bardzo precyzyjnie i w minimalnej ilości.

Ciekawostka: Niektóre techniki makijażu scenicznego lub fotograficznego, gdzie wymagane jest bardzo mocne krycie, mogą zakładać aplikację korektora przed podkładem w celu stworzenia "kanwy" dla dalszych warstw. Jednak w codziennym makijażu, dla większości osób, jest to zbędne i może prowadzić do przeciążenia skóry produktami.

Wskazówki dla perfekcyjnej aplikacji

Niezależnie od kolejności, kluczem do sukcesu jest odpowiednia technika i wybór produktów:

1. Przygotowanie skóry: Zawsze zaczynaj od nawilżonej skóry i, jeśli używasz, bazy pod makijaż. To zapewni lepsze przyleganie produktów i ich dłuższą trwałość.
2. Odpowiednie narzędzia: Podkład możesz nakładać pędzlem, gąbką (np. beauty blenderem) lub palcami. Korektor najlepiej aplikować małym pędzelkiem lub opuszkiem palca, delikatnie wklepując produkt.
3. Blendowanie to podstawa: Zarówno podkład, jak i korektor wymagają starannego roztarcia, aby nie tworzyć widocznych linii i plam. Poświęć na to czas!
4. Utrwalenie: Po nałożeniu podkładu i korektora, utrwal makijaż pudrem, zwłaszcza w strefie T i pod oczami, aby zapobiec zbieraniu się produktów w załamaniach.

Podsumowanie

Chociaż świat makijażu oferuje wiele technik i podejść, podstawowa zasada dla większości codziennych makijaży pozostaje niezmienna: najpierw podkład, potem korektor. Ta kolejność zapewnia najbardziej naturalny wygląd, oszczędność produktu i łatwość aplikacji. Pamiętaj jednak o wyjątkach dotyczących korektorów kolorowych. Eksperymentuj i znajdź metodę, która najlepiej sprawdza się dla twojej skóry i preferencji!