Czy Air Touch niszczy włosy?

Technika koloryzacji Air Touch szturmem zdobyła serca kobiet na całym świecie, oferując niezwykle naturalny i wielowymiarowy efekt. Subtelne przejścia kolorów, przypominające włosy muśnięte słońcem, to marzenie wielu z nas. Jednak za każdą chemiczną ingerencją w strukturę włosa czai się pytanie o jego kondycję. Czy Air Touch niszczy włosy, czy to tylko mit? Czas rozwiać wszelkie wątpliwości.

Czym jest rewolucyjna technika Air Touch?

Nazwa Air Touch, czyli "dotyk powietrza", doskonale oddaje istotę tej metody. Jej sekretem jest wykorzystanie chłodnego nawiewu suszarki do wydzielenia pasm. Fryzjer "wydmuchuje" krótsze i słabsze włoski z danego pasma, a rozjaśniacz aplikuje jedynie na te, które pozostały w dłoni – najdłuższe i najsilniejsze. Taki proces pozwala na stworzenie niewiarygodnie płynnych i miękkich przejść tonalnych, bez widocznych odcięć czy pasemek. Efekt jest nie tylko piękny, ale również niezwykle trwały.

Air Touch a kondycja włosów: obalamy mity

Przejdźmy do sedna: czy Air Touch jest zabiegiem inwazyjnym? Odpowiedź brzmi: i tak, i nie. Każda koloryzacja polegająca na rozjaśnianiu włosów w pewnym stopniu narusza ich strukturę. Jednak w porównaniu do tradycyjnych metod, takich jak pasemka od nasady czy klasyczny balayage, Air Touch jest uznawany za jedną z najdelikatniejszych technik rozjaśniania. Dlaczego?

Klucz do sukcesu: profesjonalne wykonanie

Ryzyko zniszczenia włosów jest minimalne, pod warunkiem, że zabieg wykonuje doświadczony stylista. Profesjonalista potrafi ocenić kondycję włosów, dobrać odpowiednią moc oksydantu i zastosować produkty ochronne, takie jak systemy PLEX, które odbudowują mostki dwusiarczkowe wewnątrz włosa już w trakcie koloryzacji. Co więcej, technika ta często pozwala ominąć wcześniej rozjaśnione partie, skupiając się tylko na odroście, co chroni włosy przed wielokrotnym traktowaniem chemią.

Porównanie z innymi metodami

• Tradycyjne pasemka: Air Touch eliminuje ryzyko powstania ostrych "schodków" i efektu "zebry". Przejścia są tak płynne, że odrost staje się niemal niewidoczny przez wiele miesięcy.
• Klasyczny balayage: Choć obie techniki dążą do naturalności, Air Touch oferuje jeszcze większą precyzję i subtelność. Dzięki "wydmuchiwaniu" włosów, przejścia są bardziej rozproszone i wielowymiarowe.

Jak zminimalizować ryzyko? Poradnik dla Ciebie

Chcesz cieszyć się pięknym efektem Air Touch bez obaw o zniszczenia? Pamiętaj o kilku zasadach, które są gwarancją zdrowych i lśniących włosów po koloryzacji.

1. Wybierz eksperta: Nie oszczędzaj na fryzjerze. Poszukaj osoby certyfikowanej i z portfolio, które potwierdza jej umiejętności w technice Air Touch. To najważniejszy krok!
2. Zadbaj o włosy przed wizytą: Na kilka tygodni przed planowanym zabiegiem intensywnie nawilżaj i regeneruj włosy. Im lepsza ich kondycja wyjściowa, tym lepszy i bezpieczniejszy będzie efekt końcowy.
3. Pielęgnacja to podstawa: Po koloryzacji zainwestuj w profesjonalne kosmetyki – szampony do włosów farbowanych, maski regenerujące i odżywki z emolientami oraz proteinami. Nie zapominaj o termoochronie.
4. Ciesz się efektem dłużej: Jedną z największych zalet Air Touch jest to, że nie wymaga częstych wizyt w salonie. Odrost jest tak naturalnie wkomponowany w całość, że kolejne farbowanie można odłożyć nawet na 6-12 miesięcy, dając włosom czas na regenerację.

Ciekawostka: powiew luksusu

Czy wiesz, że twórcą techniki Air Touch jest rosyjski stylista Vladimir Sarbashev? Chciał on stworzyć metodę, która pozwoli na uzyskanie maksymalnie naturalnego efektu przy minimalnej ingerencji w strukturę włosa i która będzie wyglądać luksusowo przez wiele miesięcy. Jak widać, cel został osiągnięty w stu procentach!

Podsumowanie: Czy warto się zdecydować?

Podsumowując, Air Touch nie musi niszczyć włosów. Wręcz przeciwnie – wykonany przez profesjonalistę, przy użyciu wysokiej jakości produktów i wsparty odpowiednią pielęgnacją domową, jest jedną z najbezpieczniejszych i najbardziej efektownych metod rozjaśniania dostępnych na rynku. To inwestycja w piękny wygląd, która pozwala cieszyć się wymarzonym kolorem przez długi czas, bez konieczności comiesięcznych wizyt w salonie i nadmiernego obciążania włosów. Kluczem jest świadomy wybór i odpowiednia troska.