Ile rotorów ma silnik Wankla?

Silnik Wankla to jedna z najbardziej fascynujących i niekonwencjonalnych konstrukcji w historii motoryzacji, która zamiast tradycyjnych tłoków wykorzystuje obracający się rotor. Jego unikalna budowa budzi wiele pytań, a jedno z najczęstszych dotyczy fundamentalnej kwestii: ile rotorów tak naprawdę posiada silnik Wankla? Odpowiedź nie jest jednoznaczna i odsłania niezwykłą elastyczność tej technologii.

Klucz do zrozumienia: Czym jest rotor?

Zanim przejdziemy do liczby, warto zrozumieć, czym jest serce silnika Wankla. Rotor to element o charakterystycznym, trójkątnym kształcie z wypukłymi bokami, który obraca się wewnątrz owalnej komory (epitrochoidalnej). Jego ruch obrotowy realizuje cztery suwy pracy silnika spalinowego – ssanie, sprężanie, pracę i wydech – w sposób ciągły. W przeciwieństwie do silnika tłokowego, gdzie każdy suw to osobny ruch posuwisto-zwrotny, tutaj wszystko dzieje się płynnie podczas jednego obrotu. To właśnie ta prostota i płynność działania stanowią o wyjątkowości tej konstrukcji.

Liczba rotorów a przeznaczenie silnika

Odpowiedź na pytanie o liczbę rotorów brzmi: to zależy od zastosowania. Silnik Wankla może być konstrukcją modułową, co oznacza, że można łączyć ze sobą kolejne komory i rotory, aby uzyskać pożądaną moc i charakterystykę. Przeanalizujmy najpopularniejsze konfiguracje.

Jeden rotor: Minimalizm i kompaktowość

Konstrukcje jednorotorowe są najprostsze i najmniejsze. Ze względu na swoje kompaktowe wymiary i niską masę, idealnie nadają się do zastosowań, gdzie liczy się każdy centymetr i kilogram. Były wykorzystywane w niektórych motocyklach (np. Hercules W-2000), a dziś znajdują zastosowanie w:

• Agregatach prądotwórczych
• Niewielkich samolotach i dronach
• Kartingu i sportach motorowych małej skali

Jednak silniki jednorotorowe cechują się niższą kulturą pracy i generują więcej wibracji w porównaniu do swoich wielorotorowych odpowiedników.

Dwa rotory: Złoty standard motoryzacji

To zdecydowanie najbardziej popularna i rozpoznawalna konfiguracja, rozsławiona przez firmę Mazda w jej legendarnych modelach, takich jak Mazda RX-7 czy Mazda RX-8. Układ dwurotorowy oferuje doskonały kompromis pomiędzy mocą, masą, a kulturą pracy. Dwa rotory, przesunięte względem siebie o 180 stopni na wale mimośrodowym, wzajemnie się równoważą, co przekłada się na niezwykle płynną pracę, niemal pozbawioną wibracji. To właśnie ta harmonia sprawiła, że silniki dwurotorowe stały się synonimem sportowego ducha Mazdy.

Trzy i cztery rotory: Domena mocy i motorsportu

Gdy standardowa moc przestaje wystarczać, do gry wchodzą konstrukcje trzy- i czterorotorowe. Są to rozwiązania spotykane głównie w profesjonalnym motorsporcie oraz w unikatowych projektach tuningowych. Zwiększenie liczby rotorów pozwala na uzyskanie ogromnej mocy i niezwykle wysokich obrotów, co jest kluczowe na torze wyścigowym.
Ciekawostka: Najsłynniejszym przykładem silnika wielorotorowego jest czterorotorowa jednostka R26B, która napędzała legendarną Mazdę 787B. To jedyny samochód z silnikiem Wankla, który w 1991 roku wygrał prestiżowy, 24-godzinny wyścig Le Mans, udowadniając potęgę i niezawodność tej technologii.

Czy więcej znaczy lepiej?

Dodawanie kolejnych rotorów jest jak dodawanie cylindrów w tradycyjnym silniku. Każdy dodatkowy rotor zwiększa pojemność skokową, moc i moment obrotowy. Silnik staje się też dłuższy, cięższy i bardziej skomplikowany konstrukcyjnie, co pociąga za sobą większe zużycie paliwa. Dlatego liczba rotorów jest zawsze starannie dobierana do konkretnego celu – od lekkich i prostych jednostek jednorotorowych po potężne, wyczynowe silniki z czterema rotorami.

Podsumowanie: Elastyczność to drugie imię Wankla

Jak widać, silnik Wankla nie ma jednej, z góry narzuconej liczby rotorów. Jego modułowa budowa pozwala na tworzenie jednostek o różnej charakterystyce – od jednego do nawet sześciu rotorów w ekstremalnych projektach. Najczęściej jednak spotkamy się z konfiguracją dwurotorową, która stała się znakiem rozpoznawczym tej niezwykłej technologii w świecie motoryzacji. To właśnie ta wszechstronność sprawia, że mimo upływu lat, silnik Wankla wciąż fascynuje inżynierów i pasjonatów na całym świecie.