Ile zarabia się w Formule 4?

Data publikacji: ID: 68ee06b997d32
Czas czytania~ 4 MIN

Marzenia o Formule 1 rozpalają wyobraźnię wielu młodych talentów. Zanim jednak kierowca zasiądzie w bolidzie F1, musi pokonać długą i wyboistą drogę przez niższe kategorie. Jednym z kluczowych przystanków jest Formuła 4 (F4), uważana za pierwszy prawdziwy krok w świat jednomiejscowych bolidów. Pytanie, które często się pojawia, to: ile zarabia się na tym etapie kariery? Odpowiedź może być zaskakująca i znacząco różni się od tego, co wielu sobie wyobraża.

Formuła 4: Pierwszy krok do marzeń

Formuła 4 to kategoria wyścigowa stworzona przez FIA (Międzynarodową Federację Samochodową) jako pomost między kartingiem a bardziej zaawansowanymi seriami, takimi jak Formuła 3. Jej celem jest zapewnienie młodym kierowcom w wieku od 15 lat przystępnego cenowo i bezpiecznego środowiska do nauki jazdy bolidem jednomiejscowym. Tutaj szlifuje się podstawowe umiejętności, poznaje aerodynamikę, strategię wyścigową i pracę z zespołem. To niezwykle ważny etap, który ma przygotować do dalszych wyzwań w drodze na szczyt.

Czy w Formule 4 zarabia się pieniądze?

Wbrew intuicyjnemu rozumieniu "zarobków" w kontekście profesjonalnego sportu, kierowcy Formuły 4 zazwyczaj nie otrzymują wynagrodzenia. Co więcej, to oni (lub ich sponsorzy i rodziny) ponoszą ogromne koszty związane z uczestnictwem w zawodach. F4 to przede wszystkim inwestycja w przyszłość, a nie źródło bieżącego dochodu. W tej kategorii kierowca płaci za możliwość ścigania się i rozwijania swoich umiejętności, mając nadzieję, że w przyszłości przyniesie to wymierne korzyści finansowe.

Ogromne koszty uczestnictwa

Sezon w Formule 4 to przedsięwzięcie wymagające znaczących nakładów finansowych. Na co dokładnie idą te pieniądze? Poniżej przedstawiamy główne składowe:

  • Opłaty startowe i wpisowe: Każdy wyścig i każdy sezon wymaga uiszczenia opłat na rzecz organizatorów serii.

  • Wynajem lub zakup samochodu: Zespoły często oferują pakiety wynajmu bolidu na cały sezon, co obejmuje jego przygotowanie i serwisowanie. Koszt samego bolidu to dziesiątki tysięcy euro.

  • Serwis i obsługa techniczna: To opłacenie inżynierów, mechaników i całego personelu zespołu, który dba o bolid na torze i poza nim.

  • Testy: Kluczowe dla rozwoju kierowcy są sesje testowe, które pozwalają na naukę toru i zrozumienie zachowania samochodu. Każdy dzień testowy to dodatkowe koszty paliwa, opon i pracy zespołu.

  • Opony: Opony wyścigowe są zużywalne i bardzo drogie. Na każdy weekend wyścigowy potrzebny jest nowy komplet, a na testy jeszcze więcej.

  • Podróże i zakwaterowanie: Logistyka związana z transportem zespołu, sprzętu i samego kierowcy na tory w różnych krajach to znaczący wydatek.

  • Ubezpieczenie i naprawy: Wypadki są niestety częścią wyścigów. Koszty napraw uszkodzonego bolidu mogą być astronomiczne, a ubezpieczenie jest niezbędne.

  • Trening fizyczny i mentalny: Profesjonalni kierowcy poddawani są intensywnemu reżimowi treningowemu, często pod okiem specjalistów.

Łącznie, jeden sezon w Formule 4 to ogromna inwestycja, która może wahać się od 150 000 do nawet 300 000 euro, a w niektórych seriach i zespołach jeszcze więcej. To suma, która dla większości młodych sportowców jest nieosiągalna bez wsparcia.

Rola sponsorów i inwestorów

W obliczu tak wysokich kosztów, kluczową rolę odgrywają sponsorzy i prywatni inwestorzy. To oni często finansują karierę młodych talentów, widząc w nich potencjał na przyszłe sukcesy i zwrot z inwestycji poprzez ekspozycję marki. Kierowcy spędzają dużo czasu na poszukiwaniu wsparcia, prezentując swoje umiejętności i plany. Niektórzy szczęśliwcy trafiają do akademii młodych kierowców dużych zespołów Formuły 1 (np. Ferrari Driver Academy, Red Bull Junior Team), które pokrywają część lub całość kosztów, ale nawet wtedy nie jest to typowa "pensja".

Inwestycja w przyszłość, nie bieżący dochód

Należy jasno podkreślić, że Formuła 4 to etap, na którym zarabia się doświadczenie, kontakty i reputację, a nie pieniądze. Każdy przejechany kilometr, każdy wyścig i każdy sukces w F4 to cegiełka w budowaniu CV, które ma otworzyć drzwi do wyższych, a docelowo dochodowych, kategorii wyścigowych.

Szanse na profesjonalną karierę i prawdziwe zarobki

Prawdziwe zarobki w motorsporcie pojawiają się dopiero na znacznie wyższych szczeblach. Kierowcy F2, a zwłaszcza F1, mogą liczyć na wysokie kontrakty. W Formule 1 pensje najlepszych kierowców sięgają milionów dolarów rocznie. Jednak ścieżka od F4 do F1 jest niezwykle trudna i udaje się tylko nielicznym. Wielu utalentowanych kierowców kończy karierę po F4, F3 lub F2 z powodu braku funduszy lub niewystarczających wyników. Ci, którzy nie trafiają do F1, mogą znaleźć zatrudnienie jako profesjonalni kierowcy w innych seriach wyścigowych, takich jak wyścigi długodystansowe (WEC), DTM, Formuła E czy IndyCar, gdzie również można liczyć na solidne wynagrodzenie.

Ciekawostka: Kiedy kierowca zaczyna być "na plusie"?

To pytanie, które zadaje sobie wielu. Prawda jest taka, że tylko niewielki odsetek kierowców wyścigowych kiedykolwiek odzyska zainwestowane w karierę pieniądze, nie mówiąc już o zarabianiu. Ci, którym się to udaje, to zazwyczaj ci, którzy docierają do Formuły 1 lub stają się fabrycznymi kierowcami w topowych seriach, gdzie ich koszty są w pełni pokrywane, a oni sami otrzymują pensję. To podkreśla, jak elitarny i wymagający finansowo jest świat profesjonalnego motorsportu.

Tagi: #kierowcy, #każdy, #formule, #formuła, #koszty, #zarabia, #wielu, #młodych, #często, #pieniądze,

cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close