Jakie oleje do włosów?

Olejowanie włosów to sekret pięknych, lśniących i zdrowych pasm, znany od pokoleń w wielu kulturach. Jednak czy każdy olej zadziała tak samo? Kluczem do sukcesu nie jest cena czy popularność produktu, a dopasowanie go do indywidualnych potrzeb naszych włosów. Sekret tkwi w jednym, magicznym słowie: porowatość. Odkryj z nami, jak dobrać idealny olej i odmienić swoją pielęgnację na zawsze.

Czym jest porowatość włosów?

Porowatość to nic innego jak stopień odchylenia łusek włosa od jego łodygi. Wyobraź sobie dachówkę – jeśli dachówki idealnie do siebie przylegają, dach jest gładki i szczelny. Jeśli są połamane i odstają, staje się szorstki i przepuszcza wodę. Podobnie jest z włosami. Im bardziej łuski są odchylone, tym wyższa porowatość, a włosy szybciej tracą nawilżenie i są bardziej podatne na zniszczenia.

Trzy typy porowatości

1. Włosy niskoporowate: Gładkie, lśniące, proste i często trudne do stylizacji. Długo schną, ponieważ ich zwarte łuski niechętnie wchłaniają wodę.
2. Włosy średnioporowate: Najczęstszy typ. Są kompromisem między niską a wysoką porowatością. Mogą się lekko falować, puszyć pod wpływem wilgoci, ale generalnie są w dobrej kondycji.
3. Włosy wysokoporowate: Często zniszczone, suche, matowe i szorstkie w dotyku. Szybko schną, łatwo się plączą i puszą. To typowy wygląd włosów po rozjaśnianiu lub częstych zabiegach termicznych.

Jak sprawdzić porowatość swoich włosów?

Najprostszym testem jest tzw. test szklanki wody. Wrzuć czysty, suchy włos (bez żadnych kosmetyków) do szklanki z wodą i obserwuj. Jeśli włos unosi się na powierzchni, masz porowatość niską. Jeśli powoli opada, jest to porowatość średnia. Włos, który szybko tonie, charakteryzuje się wysoką porowatością. Pamiętaj jednak, że to metoda poglądowa. Najlepiej po prostu obserwować swoje włosy i ich reakcję na różne produkty.

Oleje dopasowane do twoich potrzeb

Dobór oleju zależy od wielkości jego cząsteczek. Zasada jest prosta: im mniejsze cząsteczki, tym lepiej sprawdzą się na włosach o ściśle przylegających łuskach. Im większe, tym skuteczniej wypełnią ubytki w strukturze włosa wysokoporowatego.

Włosy niskoporowate – gładkość pod kontrolą

Twoim celem jest nawilżenie bez obciążania. Sięgaj po oleje o małych cząsteczkach, tzw. oleje wnikające i masła.

• Olej kokosowy – klasyk, który doskonale wnika w strukturę włosa.
• Olej babassu – lekki i szybko się wchłania.
• Masło shea lub masło kakaowe – idealne do zabezpieczania końcówek.

Włosy średnioporowate – złoty środek

Tutaj sprawdzi się najszersza gama olejów o średnich cząsteczkach, czyli oleje półwnikające. To idealne pole do eksperymentów!

• Olej ze słodkich migdałów – uniwersalny i bogaty w witaminy.
• Olej arganowy – zwany "płynnym złotem Maroka", świetnie nabłyszcza i regeneruje.
• Olej makadamia – szybko się wchłania i nie obciąża.
• Olej z awokado – bomba witaminowa dla Twoich włosów.

Włosy wysokoporowate – intensywna regeneracja

Potrzebujesz olejów o dużych cząsteczkach, tzw. olejów niewnikających, które otulą włos, wygładzą go i zatrzymają w nim wilgoć.

• Olej z pestek winogron – bardzo lekki, idealny do włosów cienkich.
• Olej lniany – fantastycznie podkreśla skręt loków i fal.
• Olej z czarnuszki – wzmacnia cebulki i działa przeciwzapalnie na skórę głowy.
• Olej słonecznikowy – łatwo dostępny, a doskonale wygładza i chroni.

Ciekawostka ze świata pielęgnacji

Czy wiesz, że olejowanie włosów ma swoje korzenie w starożytnej medycynie indyjskiej – Ajurwedzie? Był to nie tylko zabieg upiększający, ale również rytuał relaksacyjny, mający na celu poprawę krążenia w skórze głowy i stymulację wzrostu włosów. Warto więc połączyć aplikację oleju z delikatnym masażem skalpu!

Jak prawidłowo olejować włosy?

Olejowanie można wykonać na kilka sposobów. Wybierz ten, który najbardziej Ci odpowiada.

1. Na sucho: Nałóż olej na nieumyte włosy na co najmniej 30-60 minut przed myciem. To najszybsza metoda.
2. Na mokro: Po umyciu włosów odsącz nadmiar wody ręcznikiem i nałóż olej. Woda ułatwia wnikanie składników odżywczych.
3. Na podkład nawilżający: Spryskaj włosy mgiełką z hydrolatu, wody z miodem lub nałóż żel aloesowy, a dopiero potem zaaplikuj olej. To metoda "na bogato", która zapewnia dogłębne nawilżenie.

Po wybranym czasie olej należy zemulgować odżywką (nałożyć ją na kilka minut na olejowane włosy), a następnie umyć całość szamponem jak zwykle. Dzięki temu unikniesz efektu tłustych, obciążonych pasm. Pamiętaj, że regularność jest kluczem do sukcesu!