Microsoft przedstawia następce FrontPage

Kiedyś, w początkach ery internetu, stworzenie własnej strony internetowej wydawało się zadaniem dla nielicznych. Wtedy na scenę wkroczył Microsoft FrontPage – narzędzie, które zrewolucjonizowało sposób, w jaki myśleliśmy o publikowaniu treści w sieci, otwierając drzwi do cyfrowego świata dla milionów użytkowników. Dziś wspominamy go z sentymentem, ale i świadomością, że technologia nie stoi w miejscu. Jaki był jego los i co Microsoft przygotował dla twórców stron w nowej erze?

Era FrontPage: początki internetu i wyzwania

W latach 90. ubiegłego wieku tworzenie stron internetowych było często równoznaczne z ręcznym pisaniem kodu HTML. Było to zadanie wymagające wiedzy technicznej i cierpliwości. Właśnie w tym kontekście Microsoft FrontPage stał się prawdziwym przełomem. Oferował intuicyjny interfejs WYSIWYG (What You See Is What You Get), pozwalając użytkownikom projektować strony wizualnie, bez zagłębiania się w skomplikowany kod.

Dzięki FrontPage każdy, od małych firm po pasjonatów, mógł stworzyć swoją obecność w sieci. Był to edytor, który w dużej mierze zdemokratyzował web development. Jednak jego prostota miała również swoje wady. Generowany kod często był ciężki i niezgodny z rosnącymi standardami, a brak elastyczności stawał się coraz większym problemem w miarę ewolucji internetu.

Koniec pewnej epoki: dlaczego FrontPage odszedł w zapomnienie?

Wraz z nadejściem nowego tysiąclecia internet zaczął ewoluować w zawrotnym tempie. Strony stawały się bardziej dynamiczne, interaktywne i wymagały znacznie bardziej zaawansowanych technologii niż statyczny HTML. Pojawiły się nowe standardy, takie jak CSS do stylizacji, JavaScript do interakcji oraz zaawansowane języki programowania po stronie serwera, takie jak PHP, ASP.NET czy Java.

FrontPage, ze swoją architekturą zorientowaną na prostotę i wizualne projektowanie, nie był w stanie nadążyć za tymi zmianami. Generował przestarzały kod, miał problemy z kompatybilnością z nowoczesnymi przeglądarkami i oferował ograniczone możliwości dla profesjonalnych deweloperów. W efekcie Microsoft podjął decyzję o wycofaniu FrontPage'a z rynku po wersji 2003, sygnalizując koniec pewnej ery i potrzebę stworzenia narzędzi odpowiadających nowym wyzwaniom.

Bezpośredni następca: Microsoft Expression Web

W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na nowoczesne narzędzia do tworzenia stron internetowych, Microsoft zaprezentował Expression Web jako bezpośredniego następcę FrontPage'a. Był to element szerszego pakietu narzędzi kreatywnych o nazwie Microsoft Expression Studio.

Czym było Expression Web?

Microsoft Expression Web był edytorem HTML i CSS, który miał na celu naprawienie błędów FrontPage'a, jednocześnie zachowując jego wizualną naturę. Skupiał się na generowaniu czystego, zgodnego ze standardami kodu, oferując jednocześnie zaawansowane funkcje dla profesjonalistów.

Kluczowe cechy i ulepszenia

Expression Web wprowadził szereg znaczących ulepszeń w porównaniu do swojego poprzednika:

• Zgodność ze standardami: Kładziono nacisk na generowanie kodu XHTML i CSS zgodnego z wytycznymi W3C.
• Lepsze wsparcie dla CSS: Oferował zaawansowane narzędzia do zarządzania stylami, co było kluczowe w nowoczesnym web developmencie.
• Integracja z technologiami serwerowymi: Lepiej współpracował z ASP.NET, co otwierało drogę do tworzenia dynamicznych aplikacji webowych.
• Podgląd na żywo: Umożliwiał podgląd zmian w czasie rzeczywistym, co usprawniało proces projektowania.

Dalsze losy Expression Web

Mimo początkowego entuzjazmu, Expression Web również nie zdołał utrzymać się na rynku w dłuższej perspektywie. W 2012 roku Microsoft ogłosił zaprzestanie jego rozwoju, udostępniając ostatnie wersje za darmo. Powodem był dynamicznie zmieniający się krajobraz narzędzi deweloperskich i rosnąca popularność otwartych technologii oraz bardziej wyspecjalizowanych środowisk programistycznych.

Ewolucja poza FrontPage: współczesne narzędzia Microsoftu i ekosystem

Po odejściu Expression Web, Microsoft wyraźnie zmienił swoją strategię w zakresie tworzenia stron internetowych. Zamiast oferować jedno uniwersalne narzędzie, postawił na kompleksowy ekosystem, który wspiera zarówno profesjonalnych deweloperów, jak i początkujących twórców.

Visual Studio i Visual Studio Code: serce deweloperskiego świata

Dziś flagowymi narzędziami Microsoftu dla deweloperów są Visual Studio i Visual Studio Code. To już nie proste edytory WYSIWYG, ale potężne zintegrowane środowiska programistyczne (IDE).

• Visual Studio to kompleksowe IDE dla zaawansowanych projektów, wspierające rozwój aplikacji desktopowych, mobilnych, gier i oczywiście aplikacji webowych, często z wykorzystaniem technologii ASP.NET Core i języka C#.
• Visual Studio Code (VS Code) to darmowy, lekki, ale niezwykle potężny edytor kodu, który zdobył ogromną popularność wśród deweloperów na całym świecie. Dzięki bogatemu systemowi rozszerzeń i wsparciu dla niemal każdego języka programowania i frameworka (w tym HTML, CSS, JavaScript, React, Angular, Vue.js), stał się standardem w branży.

Platforma Azure: chmura dla nowoczesnych aplikacji

Nowoczesne strony i aplikacje internetowe wymagają nie tylko odpowiednich narzędzi do ich tworzenia, ale także solidnej infrastruktury do hostowania. Microsoft Azure to chmurowa platforma, która oferuje szeroki wachlarz usług – od hostingu stron i baz danych, po zaawansowane usługi sztucznej inteligencji i machine learningu. Pozwala na skalowanie aplikacji, zarządzanie zasobami i wdrażanie rozwiązań globalnie.

ASP.NET i .NET: potęga dynamicznych stron

Dla tych, którzy chcą tworzyć dynamiczne i wydajne aplikacje webowe, Microsoft oferuje platformę .NET, a w szczególności ASP.NET Core. To framework do budowania aplikacji po stronie serwera, który jest otwarty, wieloplatformowy i bardzo efektywny. Umożliwia tworzenie zaawansowanych serwisów, API oraz aplikacji w czasie rzeczywistym.

Rola systemów CMS

Warto również wspomnieć, że dla wielu użytkowników, którzy kiedyś korzystali z FrontPage'a do zarządzania prostymi stronami, rolę tę przejęły nowoczesne systemy zarządzania treścią (CMS), takie jak WordPress, Joomla czy Drupal. Oferują one łatwe w obsłudze interfejsy do tworzenia i edytowania stron, bez konieczności pisania kodu, jednocześnie zapewniając zgodność ze standardami i elastyczność.

Podsumowanie: od prostoty do złożoności i specjalizacji

Historia następcy Microsoft FrontPage to fascynująca podróż od jednego, uniwersalnego edytora do zróżnicowanego ekosystemu narzędzi i technologii. Pokazuje ona, jak dynamicznie ewoluował świat tworzenia stron internetowych – od prostych, statycznych witryn do złożonych, dynamicznych aplikacji opartych na chmurze.

Dziś Microsoft oferuje deweloperom potężne narzędzia, takie jak Visual Studio Code i platformę Azure, które pozwalają tworzyć praktycznie wszystko. Choć brakuje jednego, bezpośredniego następcy w sensie "jednego programu do wszystkiego", to obecne rozwiązania są znacznie bardziej elastyczne, wydajne i zgodne z nowoczesnymi standardami, oferując możliwości, o których twórcy FrontPage'a mogli tylko pomarzyć. To świadectwo, że w świecie technologii ewolucja jest jedyną stałą.