Microsoft zbrata się także z Red Hatem?

Czas czytania~ 4 MIN

Kto by pomyślał jeszcze dekadę temu, że Microsoft, niegdyś ikona zamkniętego oprogramowania, stanie się jednym z największych orędowników otwartego źródła? Dziś obserwujemy dynamiczne zmiany w krajobrazie technologicznym, gdzie dawni rywale zacieśniają więzi, a strategiczne sojusze stają się kluczem do innowacji. Czy na horyzoncie rysuje się jeszcze bardziej zaskakująca współpraca – zacieśnienie relacji Microsoftu z Red Hatem, gigantem Linuksa i otwartego źródła?

Ewolucja gigantów technologicznych

Świat technologii nigdy nie stoi w miejscu, ale tempo i kierunek ostatnich transformacji są naprawdę oszałamiające. Przez lata Microsoft był postrzegany jako arcywróg otwartego źródła, a jego ówczesny CEO, Steve Ballmer, nazwał Linuksa 'rakiem'. Dziś firma z Redmond jest jednym z największych kontrybutorów do projektów open source, a jej platforma chmurowa Azure aktywnie wspiera różnorodne technologie oparte na Linuksie. To świadczy o fundamentalnej zmianie paradygmatu – od dominacji przez zamknięte systemy do promowania interoperacyjności i współpracy.

Microsoft i otwarte źródła – od wroga do sprzymierzeńca

Ta zmiana nie nastąpiła z dnia na dzień. Był to proces strategiczny, napędzany potrzebami rynku i wizją nowego kierownictwa. Przejęcie GitHub, wprowadzenie Subsytemu Windows dla Linuksa (WSL) oraz intensywne inwestycje w technologie open source to tylko niektóre z dowodów na to, że Microsoft na poważnie podszedł do otwartego źródła. Firma zrozumiała, że przyszłość leży w ekosystemach, a nie w izolowanych wyspach technologii. Użytkownicy oczekują elastyczności i możliwości wyboru, a otwarte źródło idealnie wpisuje się w te oczekiwania.

Po co Microsoftowi Red Hat?

Red Hat to nie tylko Linux. To przede wszystkim lider w dziedzinie rozwiązań dla przedsiębiorstw, bazujących na otwartym źródle, z potężnym portfolio obejmującym Red Hat Enterprise Linux (RHEL), OpenShift (platforma Kubernetes dla przedsiębiorstw) oraz wiele innych technologii. Dla Microsoftu, który intensywnie rozwija swoją platformę chmurową Azure, potencjalna współpraca z Red Hatem otwiera nowe, strategiczne możliwości. Chodzi tu o zdobycie większego udziału w rynku przedsiębiorstw korzystających z Linuksa, a także o zaoferowanie bardziej zintegrowanych i kompleksowych rozwiązań chmury hybrydowej. Red Hat, nawet po przejęciu przez IBM, nadal pozostaje kluczowym graczem w ekosystemie open source, a jego technologie są standardem w wielu firmach.

Korzyści z potencjalnej współpracy

Gdyby doszło do jeszcze głębszego 'zbratania', korzyści byłyby obopólne i miałyby szerokie spektrum wpływu na branżę. Zarówno Microsoft, jak i Red Hat (a co za tym idzie, IBM) mogłyby wiele zyskać.

  • Dla Microsoftu: To szansa na wzmocnienie pozycji na rynku rozwiązań korporacyjnych opartych na Linuksie, zwiększenie wiarygodności w społeczności open source oraz zaoferowanie klientom Azure jeszcze szerszego wyboru narzędzi i platform. Integracja z RHEL i OpenShift na poziomie Azure mogłaby przyciągnąć nowych klientów i umocnić relacje z obecnymi.
  • Dla Red Hata/IBM: Partnerstwo z Microsoftem mogłoby oznaczać większą ekspozycję dla ich produktów, dostęp do ogromnej bazy klientów Azure oraz możliwość dalszego rozwoju technologii OpenShift w środowiskach chmurowych. Integracja z usługami Microsoftu mogłaby również usprawnić wdrożenia i zarządzanie dla firm korzystających z obu ekosystemów.

Czy to już się dzieje?

Warto zaznaczyć, że 'zbratanie' nie musi oznaczać fuzji czy przejęcia, ale głęboką, strategiczną współpracę. I taką współpracę już obserwujemy. Microsoft Azure oferuje Azure Red Hat OpenShift, w pełni zarządzaną usługę Kubernetes, rozwijaną wspólnie przez inżynierów Microsoftu i Red Hata. Dodatkowo, SQL Server, jeden z flagowych produktów Microsoftu, jest dostępny na Red Hat Enterprise Linux. To pokazuje, że bariery technologiczne i ideologiczne już dawno zostały przełamane, a firmy skupiają się na dostarczaniu wartości klientom, niezależnie od pochodzenia technologii.

Co to oznacza dla użytkowników i rynku?

Dla deweloperów, administratorów systemów i przedsiębiorstw te strategiczne sojusze oznaczają przede wszystkim większą elastyczność i mniej vendor lock-in. Rynek dąży do standaryzacji i interoperacyjności, a współpraca gigantów przyspiesza ten proces. Klienci mogą swobodniej wybierać najlepsze rozwiązania dla swoich potrzeb, łącząc technologie z różnych ekosystemów. Przykładowo, firma może uruchamiać aplikacje kontenerowe na OpenShift w Azure, integrując je z usługami danych Microsoftu, a wszystko to zarządzane w ujednolicony sposób. To jest esencja 'coopetition' – konkurencji i współpracy jednocześnie, gdzie firmy rywalizują o klientów, ale jednocześnie współpracują, by dostarczyć im najlepsze możliwe rozwiązania.

Przyszłość chmury hybrydowej

Współpraca między takimi potentatami jak Microsoft i Red Hat jest wyraźnym sygnałem, że przyszłość należy do chmury hybrydowej i multicloud. Firmy nie chcą być związane z jednym dostawcą, szukają rozwiązań, które pozwolą im na swobodne przenoszenie obciążeń i danych między własnymi centrami danych a różnymi chmurami publicznymi. Otwarte standardy, takie jak Kubernetes, oraz głęboka integracja między platformami stają się fundamentem nowoczesnej infrastruktury IT. To nie tylko kwestia technologii, ale także kultury – otwartości, dzielenia się wiedzą i wspólnego budowania lepszych rozwiązań dla globalnej społeczności.

Era, w której firmy technologiczne były ze sobą śmiertelnie skłócone, powoli odchodzi w zapomnienie. Dziś liczy się przede wszystkim wartość dla klienta, elastyczność i możliwość innowacji. Potencjalne i już istniejące 'zbratanie' Microsoftu z Red Hatem to doskonały przykład tego, jak strategiczne sojusze mogą zmieniać krajobraz technologiczny, otwierając drzwi do nowych możliwości i przyspieszając rozwój całej branży. To pokazuje, że nawet najwięksi gracze rozumieją, iż w dzisiejszym świecie 'razem' często znaczy 'więcej'.

Tagi: #microsoft, #microsoftu, #azure, #technologii, #źródła, #rozwiązań, #openshift, #hatem, #jeszcze, #otwartego,

Publikacja
Microsoft zbrata się także z Red Hatem?
Kategoria » Pozostałe porady
Data publikacji:
Aktualizacja:2025-10-27 09:39:36
cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close