Owen O’Kane: Uzależnieni od lęku. Jak porzucić nawyk niepokojenia się

Lęk to naturalna ludzka emocja, ale co dzieje się, gdy staje się dominującą siłą w naszym życiu, niemal jak nawyk, którego nie potrafimy się pozbyć? Owen O’Kane, renomowany terapeuta, w swojej książce „Uzależnieni od lęku” rzuca nowe światło na ten powszechny problem, oferując konkretne narzędzia do odzyskania spokoju i kontroli nad własnym życiem. Przyjrzyjmy się, jak możemy porzucić nawyk niepokojenia się i zacząć żyć pełniej.

Uzależnienie od lęku – co to znaczy?

O'Kane sugeruje, że lęk, zamiast być sporadyczną reakcją, może stać się nawykiem, a nawet formą uzależnienia. To nie oznacza uzależnienia w sensie fizycznym, ale raczej psychologiczną pułapkę, w której umysł nieustannie poszukuje zagrożeń i problemów, często nieistniejących. Paradoksalnie, ten ciągły stan gotowości może dawać złudne poczucie kontroli – jeśli martwię się o wszystko, to nic mnie nie zaskoczy. W rzeczywistości jest to wyczerpujące i nieefektywne.

Cykl zamartwiania się i jego pułapki

Nawyk zamartwiania się często wpada w błędne koło. Zaczyna się od niepokojącej myśli, która prowadzi do fizycznych objawów lęku (np. przyspieszone bicie serca, napięcie mięśni). Następnie, aby zmniejszyć dyskomfort, próbujemy "rozwiązać" problem poprzez intensywne myślenie o nim, co jednak rzadko przynosi ulgę, a jedynie pogłębia spiralę. O’Kane podkreśla, że samo zamartwianie się nie jest rozwiązywaniem problemów; jest to raczej forma unikania działania i konfrontacji z rzeczywistością.

Strategie O’Kane’a na zerwanie z lękiem

Kluczem do wyjścia z tego cyklu jest zastosowanie konkretnych technik. O’Kane proponuje praktyczne kroki, które pomogą nam odzyskać spokój.

• Akceptacja: pierwszy krok do wolności

  Zamiast walczyć z lękiem, spróbuj go zaakceptować. To nie oznacza poddania się, ale uznanie, że lęk jest częścią ludzkiego doświadczenia. Kiedy akceptujemy jego obecność, zmniejszamy jego moc. O’Kane zaleca obserwowanie lęku jak chmury na niebie – pojawia się i znika, nie musimy się w niego angażować.

• Uważność i bycie tu i teraz

  Przeniesienie uwagi z przyszłych obaw na obecną chwilę jest potężnym narzędziem. Techniki uważności (mindfulness) pomagają zakotwiczyć się w rzeczywistości, skupiając się na zmysłach – co widzisz, słyszysz, czujesz. To przerywa cykl myślowy, który karmi lęk.

• Kwestionowanie myśli: czy to prawda?

  Nasze myśli lękowe często są zniekształcone i irracjonalne. O’Kane uczy, jak krytycznie oceniać te myśli. Zadaj sobie pytania: „Czy to na pewno prawda?”, „Jakie są dowody?”, „Czy istnieje inna perspektywa?”. Często okazuje się, że nasze obawy są przesadzone lub całkowicie bezpodstawne.

• Ustalanie granic: chroń swój umysł

  Ważne jest, aby nauczyć się stawiać granice – zarówno sobie (np. ograniczyć czas na zamartwianie się do konkretnej pory), jak i innym (np. unikać osób, które podsycają nasz lęk). Dbaj o higienę psychiczną, tak jak dbasz o higienę fizyczną.

• Działanie zamiast zamartwiania się

  Najlepszym antidotum na lęk jest działanie. Zamiast bezczynnie martwić się o potencjalne problemy, skup się na tym, co możesz zrobić TERAZ. Nawet małe kroki w kierunku rozwiązania problemu mogą znacząco zmniejszyć poziom lęku.

Dlaczego warto porzucić ten nawyk?

Zerwanie z nawykiem niepokojenia się to inwestycja w jakość życia. Pozwala odzyskać energię, którą wcześniej pochłaniał lęk, poprawia koncentrację i umożliwia czerpanie większej radości z życia. Zamiast być zakładnikiem własnych obaw, stajesz się kapitanem własnego statku, zdolnym do podejmowania świadomych decyzji i reagowania na wyzwania w sposób konstruktywny.

Książka Owena O’Kane’a „Uzależnieni od lęku” to nie tylko diagnoza problemu, ale przede wszystkim praktyczny przewodnik, który oferuje realne strategie na odzyskanie kontroli nad własnym umysłem. Pamiętaj, że zmiana nawyków wymaga czasu i cierpliwości, ale każdy mały krok w kierunku porzucenia niepokoju to krok w stronę spokojniejszego i bardziej satysfakcjonującego życia.