Stewia, naturalny słodzik, zastosowania, 5 faktów dlaczego warto słodzić stewią

Wyobraź sobie słodycz, która nie tuczy, nie szkodzi zębom i jest w pełni naturalna. Brzmi jak marzenie? A jednak! W świecie, w którym coraz baczniej przyglądamy się etykietom i szukamy zdrowszych zamienników cukru, z cienia wychodzi roślina o niezwykłych właściwościach. Mowa o stewii – zielonym skarbie z Ameryki Południowej, który może na stałe odmienić Twoje podejście do słodzenia.

Czym jest stewia?

Stewia to potoczna nazwa rośliny Stevia rebaudiana, która od wieków była wykorzystywana przez rdzennych mieszkańców Paragwaju i Brazylii nie tylko jako słodzik, ale również w celach leczniczych. Jej niezwykła słodycz nie pochodzi z cukru, lecz z unikalnych związków zwanych glikozydami stewiolowymi (głównie stewiozyd i rebaudiozyd A). To właśnie one sprawiają, że ekstrakt ze stewii jest od 200 do nawet 300 razy słodszy od tradycyjnego cukru, a jednocześnie zupełnie inaczej metabolizowany przez nasz organizm.

Zastosowanie w kuchni

Wszechstronność stewii sprawia, że z łatwością znajdzie ona miejsce w każdej kuchni. Można jej używać w różnych formach – jako proszek, płyn, tabletki czy suszone liście. Doskonale nadaje się do:

• Słodzenia gorących i zimnych napojów, takich jak kawa, herbata czy lemoniada.
• Przygotowywania deserów, musów, galaretek i kremów.
• Wypieków, choć warto pamiętać, że stewia nie karmelizuje się jak cukier i ma inną objętość, co może wymagać modyfikacji przepisów.
• Słodzenia przetworów owocowych, dżemów i konfitur.

Ciekawostka: Ze względu na jej intensywną słodycz, stewię należy dozować bardzo ostrożnie. Zazwyczaj wystarczy szczypta proszku lub kilka kropel płynu, by osiągnąć pożądany efekt. Zbyt duża ilość może nadać potrawie lekko gorzkawy posmak.

5 faktów, dla których warto słodzić stewią

1. Zero kalorii i wsparcie w odchudzaniu

   To jedna z największych zalet stewii. Glikozydy stewiolowe nie są trawione przez organizm, co oznacza, że przechodzą przez układ pokarmowy bez dostarczania kalorii. To czyni stewię idealnym wyborem dla osób dbających o linię, będących na diecie redukcyjnej lub po prostu chcących ograniczyć puste kalorie w codziennym jadłospisie.

2. Przyjazna dla diabetyków

   Stewia to prawdziwy sprzymierzeniec osób zmagających się z cukrzycą lub insulinoopornością. Jej indeks glikemiczny wynosi zero (IG=0), co oznacza, że jej spożycie nie powoduje wzrostu poziomu glukozy we krwi. Dzięki temu diabetycy mogą cieszyć się słodkim smakiem bez obaw o negatywne konsekwencje zdrowotne.

3. Naturalne i bezpieczne pochodzenie

   W przeciwieństwie do sztucznych słodzików, takich jak aspartam czy acesulfam K, stewia jest substancją w 100% pochodzenia roślinnego. Jest uznawana za bezpieczną przez najważniejsze światowe organizacje zajmujące się bezpieczeństwem żywności, w tym Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). To naturalna alternatywa dla chemicznych dodatków.

4. Niezwykła wydajność

   Choć początkowy koszt zakupu stewii może wydawać się wyższy niż cukru, jej niesamowita intensywność sprawia, że jest ona niezwykle wydajna. Jedno małe opakowanie wystarcza na bardzo długo, ponieważ do posłodzenia herbaty czy deseru używamy jej znacznie mniej niż sacharozy. W perspektywie czasu jest to więc rozwiązanie bardzo ekonomiczne.

5. Zdrowie zębów pod ochroną

   Cukier jest głównym wrogiem zdrowego uśmiechu, ponieważ stanowi pożywkę dla bakterii powodujących próchnicę. Stewia nie tylko nie przyczynia się do powstawania ubytków, ale niektóre badania sugerują, że może nawet wykazywać działanie antybakteryjne w jamie ustnej. Słodząc stewią, dbasz więc nie tylko o sylwetkę, ale i o zęby.

Czy stewia ma jakieś wady?

Dla pełni obrazu warto wspomnieć, że niektóre osoby, zwłaszcza na początku przygody ze stewią, wyczuwają w niej specyficzny, lekko lukrecjowy lub gorzkawy posmak. Jest to cecha indywidualna, a producenci prześcigają się w tworzeniu coraz doskonalszych ekstraktów, w których ten posmak jest zredukowany do minimum. Kluczem jest znalezienie produktu wysokiej jakości i odpowiednie jego dawkowanie.