Weselne przesądy

Ślub to jeden z najważniejszych i najbardziej wzruszających momentów w życiu, pełen radości, miłości i… tradycji. Wiele z nich przekazywanych jest z pokolenia na pokolenie, a niektóre, choć dziś traktowane z przymrużeniem oka, wciąż dodają uroczystości unikalnego uroku. Mowa oczywiście o weselnych przesądach – urokliwych wierzeniach, które miały zapewnić szczęście w małżeństwie, płodność i pomyślność. Czy warto w nie wierzyć? A może potraktować je jako zabawną część przygotowań i samej ceremonii?

Panna młoda: co przynosi szczęście, a co niekoniecznie?

To właśnie wokół panny młodej krąży najwięcej ślubnych przesądów. Jej strój, biżuteria i zachowanie w dniu ślubu miały kluczowe znaczenie dla przyszłości małżeństwa.

• Coś starego, coś nowego, coś pożyczonego, coś niebieskiego: Ta angielska tradycja jest powszechnie znana i praktykowana również w Polsce.
  • Coś starego (np. biżuteria babci) symbolizuje ciągłość z rodziną i przeszłością.
  • Coś nowego (np. suknia ślubna) to obietnica pomyślności i nowego życia.
  • Coś pożyczonego (od szczęśliwej mężatki) ma przynieść pannie młodej szczęście pożyczającej.
  • Coś niebieskiego (np. podwiązka) symbolizuje wierność i czystość.
• Perły to łzy: Jeden z najbardziej znanych przesądów, który odradza noszenie pereł w dniu ślubu, by nie wplatać w przyszłe życie małżeńskie smutku. Dziś wiele panien młodych ignoruje ten przesąd, wybierając perły jako elegancki dodatek, a niektórzy wierzą, że perły symbolizują po prostu szczęście i bogactwo.
• Welon i fryzura: Mówi się, że welon powinien być założony na głowę panny młodej przez szczęśliwą mężatkę, co ma zapewnić podobne szczęście przyszłej żonie. Włosy panny młodej nie powinny być rozpuszczone, aby uniknąć "rozpuszczenia" małżeństwa.
• Moneta w bucie: Aby zapewnić sobie dostatek finansowy, panna młoda powinna włożyć do buta drobną monetę. Niektórzy twierdzą, że powinna być to moneta od pana młodego.

Pan młody i jego rola w przesądach

Choć to panna młoda jest w centrum uwagi, pan młody również ma swoje "zadania" w świecie weselnych przesądów.

• Nie widzieć panny młodej przed ślubem: To chyba jeden z najbardziej przestrzeganych przesądów. Uważa się, że zobaczenie narzeczonej w sukni ślubnej przed ceremonią przyniesie pecha. Ma to swoje korzenie w dawnych zaaranżowanych małżeństwach, gdzie pan młody nie mógł zobaczyć panny młodej, by nie zrezygnował z zaślubin.
• Przeniesienie przez próg: Po ceremonii pan młody powinien przenieść swoją żonę przez próg domu (lub sali weselnej). Ma to chronić pannę młodą przed złymi duchami czyhającymi na progu oraz symbolizuje początek wspólnego życia.
• Krawat i koszula: Mówi się, że pan młody nie powinien zakładać krawata i koszuli sam, lecz powinien mu w tym pomóc ktoś z rodziny, najlepiej szczęśliwy mąż.

Ważne momenty ceremonii: co na to przesądy?

Sama ceremonia zaślubin i wesele to czas, w którym wiele gestów i drobnych zdarzeń jest interpretowanych przez pryzmat starych wierzeń.

• Obrączki: Upuszczenie obrączek podczas ceremonii jest uważane za zły omen. Jeśli jednak się to zdarzy, podnieść je powinna osoba duchowna, a nie narzeczeni, aby odwrócić zły urok. Zawsze należy pamiętać, by obrączki były idealnie dopasowane!
• Kto pierwszy? Po wypowiedzeniu sakramentalnego "tak" mówi się, że kto pierwszy nadepnie na stopę drugiej osoby, ten będzie "rządził" w małżeństwie. To często zabawna rywalizacja w kościele czy urzędzie.
• Pogoda w dniu ślubu: Deszcz w dniu ślubu jest często interpretowany jako łzy, ale jednocześnie uważa się, że przynosi szczęście i pomyślność, symbolizując obfitość. Słońce oczywiście zwiastuje radosne i pogodne życie.
• Tłuczenie szkła: Na weselu często tłucze się szkło (np. kieliszki po toaście). Im więcej stłuczonego szkła, tym więcej szczęścia w małżeństwie. To symboliczne "rozbicie" złych uroków.
• Rzucanie ryżem i monetami: Po wyjściu z kościoła lub urzędu, goście obsypują nowożeńców ryżem (na płodność i dostatek) oraz monetami (na bogactwo). Para młoda powinna zebrać monety, co ma zapewnić im finansową pomyślność.

Jak podejść do weselnych przesądów?

W dzisiejszych czasach weselne przesądy są traktowane z coraz większym dystansem, często jako zabawne elementy urozmaicające przygotowania i samą uroczystość. Niektórzy narzeczeni skrupulatnie przestrzegają każdego z nich, inni wybierają tylko te, które im się podobają, a jeszcze inni całkowicie je ignorują.

Najważniejsze jest, aby pamiętać, że to miłość i wzajemny szacunek są prawdziwymi fundamentami trwałego i szczęśliwego małżeństwa, a nie magiczne rytuały. Przesądy mogą być jednak wspaniałą okazją do śmiechu, rozmów i dodania nutki tajemniczości do tego wyjątkowego dnia. Potraktujcie je jako część bogatej kultury i historii, a nie jako sztywny kodeks postępowania.

Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się na "coś niebieskiego" czy na perły, niech Wasz dzień ślubu będzie dokładnie taki, jak sobie wymarzyliście – pełen radości, miłości i niezapomnianych chwil!