Czy krem Nivea jest tłusty?

Czas czytania~ 3 MIN

Krem Nivea w kultowym, niebieskim opakowaniu to kosmetyk, który gościł w domach wielu pokoleń. Dla jednych jest synonimem niezawodnej pielęgnacji, dla innych – wspomnieniem zbyt ciężkiej i tłustej formuły. Czy krem Nivea faktycznie jest tłusty? Odpowiedź na to pytanie jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać, i kryje w sobie klucz do świadomego wykorzystania jego niezwykłych właściwości.

Skład, czyli sekret niebieskiego pudełeczka

Aby zrozumieć konsystencję kremu Nivea, musimy zajrzeć do jego składu. Sercem formuły jest Eucerit® – opatentowany alkohol lanolinowy, który działa jak rewolucyjny na swoje czasy emulgator. To właśnie on pozwala na stabilne połączenie wody z olejami, tworząc emulsję typu woda w oleju (W/O). W przeciwieństwie do lekkich kremów, które są emulsjami typu olej w wodzie (O/W), formuła Nivea ma znacznie bogatszą i gęstszą strukturę. To właśnie ta budowa sprawia, że na skórze odczuwamy charakterystyczną, ochronną warstwę, którą często określamy jako „tłustą”.

Tłusty a okluzyjny – na czym polega różnica?

W świecie kosmetologii to, co potocznie nazywamy „tłustym” odczuciem, jest często pożądanym efektem okluzji. Co to oznacza? Krem Nivea tworzy na powierzchni naskórka delikatny film, który działa jak tarcza. Jego zadaniem jest ograniczenie transepidermalnej utraty wody (TEWL), czyli mówiąc prościej – zapobiega ucieczce nawilżenia ze skóry. Działa niczym ciepły kołderka, która chroni, regeneruje i zatrzymuje wilgoć wewnątrz. Dlatego, chociaż konsystencja jest bogata, jej głównym celem nie jest „natłuszczenie” skóry, a jej głęboka ochrona i wspomaganie naturalnych procesów regeneracyjnych.

Kiedy Nivea to strzał w dziesiątkę?

Bogata formuła kremu Nivea sprawdza się idealnie w określonych sytuacjach. Warto po niego sięgnąć, gdy Twoja skóra potrzebuje intensywnego wsparcia:

  • Pielęgnacja suchych partii ciała: To niezastąpiony ratunek dla spierzchniętych łokci, kolan, stóp czy dłoni.
  • Ochrona przed zimnem i wiatrem: Warstwa okluzyjna stanowi doskonałą barierę chroniącą skórę twarzy podczas mroźnych dni.
  • Intensywna regeneracja nocna: Nałożony grubszą warstwą na noc (w stylu popularnego „sluggingu”) potrafi zdziałać cuda dla cery suchej i odwodnionej.
  • Łagodzenie podrażnień: Świetnie sprawdza się na drobne otarcia czy skórę podrażnioną po depilacji.

A kiedy lepiej go unikać?

Mimo swoich zalet, krem Nivea nie jest kosmetykiem uniwersalnym. Jego bogata formuła może nie być odpowiednia dla każdego typu cery i w każdej sytuacji. Kiedy warto zachować ostrożność?

  1. Cera tłusta i trądzikowa: Składniki okluzyjne mogą potencjalnie zatykać pory i nasilać problemy z niedoskonałościami. Unikaj stosowania go na całą twarz, jeśli masz skłonność do wyprysków.
  2. Jako krem na dzień pod makijaż: Ciężka konsystencja może sprawić, że podkład będzie się rolował, warzył lub spływał w ciągu dnia.
  3. Cera mieszana: Może być zbyt obciążający dla strefy T (czoło, nos, broda), prowadząc do nadmiernego błyszczenia.

Podsumowanie i ciekawostka

Odpowiadając na pytanie – tak, krem Nivea ma odczuwalnie bogatą i „tłustą” konsystencję, co wynika bezpośrednio z jego unikalnej formuły typu woda w oleju. To jednak właśnie ta cecha stanowi o jego sile. Kluczem do sukcesu jest stosowanie go z rozwagą i dopasowanie do aktualnych potrzeb skóry. Ciekawostka: receptura klasycznego kremu Nivea od momentu jej powstania w 1911 roku zmieniła się tylko w minimalnym stopniu, co jest najlepszym dowodem na jej ponadczasową skuteczność. Zamiast więc skreślać go z listy, warto nauczyć się, jak i kiedy wykorzystać jego legendarną moc.

Tagi: #nivea, #krem, #typu, #kiedy, #tłusty, #formuły, #kremu, #działa, #właśnie, #formuła,

Publikacja
Czy krem Nivea jest tłusty?
Kategoria » Pozostałe porady
Data publikacji:
Aktualizacja:2025-10-18 08:01:02
cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close