Rezygnacja po pierwszym dniu pracy: czy to możliwe? Jak odejść?

Zdarza się, że pierwszy dzień w nowej pracy okazuje się być zupełnie inny niż wymarzony. Czasem to kwestia rozczarowania, innym razem nagłego uświadomienia, że to po prostu nie to. Ale czy można zrezygnować z pracy po zaledwie jednym dniu? To pytanie, choć wydaje się abstrakcyjne, ma swoje realne podstawy prawne i etyczne, a odpowiedź na nie jest zaskakująco prosta.

Rezygnacja po pierwszym dniu: czy to możliwe?

Tak, rezygnacja po pierwszym dniu pracy jest jak najbardziej możliwa i, co więcej, dopuszczalna prawnie. Polskie prawo pracy przewiduje możliwość rozwiązania umowy o pracę, nawet w tak krótkim czasie. Kluczowe jest zrozumienie, że umowa o pracę, niezależnie od jej rodzaju (na okres próbny, na czas określony, na czas nieokreślony), zaczyna obowiązywać od momentu jej podpisania i rozpoczęcia świadczenia pracy. Oznacza to, że pracownik nabywa prawa i obowiązki, w tym prawo do rozwiązania umowy.

Krótki okres zatrudnienia a prawo

W większości przypadków umowy o pracę zawierane są na początku na okres próbny. Ten okres ma służyć zarówno pracodawcy, jak i pracownikowi do wzajemnego sprawdzenia. Jeśli po jednym dniu pracownik uzna, że praca nie spełnia jego oczekiwań, ma pełne prawo do rozwiązania umowy. Nie ma żadnego przepisu, który by to uniemożliwiał. Ważne jest jednak, by zrobić to w odpowiedni sposób.

Dlaczego ktoś rezygnuje tak szybko?

Powody tak szybkiej rezygnacji bywają różnorodne i często bardzo osobiste. Rzadko kiedy jest to kaprys. Zazwyczaj stoją za tym poważne przesłanki:

• Rozbieżność oczekiwań: Opis stanowiska czy kultura firmy przedstawiona podczas rekrutacji może znacząco odbiegać od rzeczywistości. Pracownik może poczuć się oszukany lub po prostu zrozumieć, że to nie jest miejsce dla niego.
• Toksyczne środowisko pracy: Już pierwszego dnia można zaobserwować niepokojące sygnały, takie jak mobbing, brak wsparcia, chaos organizacyjny czy niezdrowa atmosfera.
• Lepsza oferta: Czasem w międzyczasie pojawia się inna, znacznie atrakcyjniejsza propozycja pracy, która była długo wyczekiwana.
• Prywatne nagłe okoliczności: Niekiedy zdarzają się sytuacje losowe, które uniemożliwiają kontynuowanie podjętej pracy.
• Brak dopasowania: Bywa, że intuicja podpowiada, że to po prostu nie to, a dalsze kontynuowanie pracy byłoby stratą czasu dla obu stron.

Jak odejść z pracy po pierwszym dniu?

Nawet w tak nietypowej sytuacji kluczowe jest zachowanie profesjonalizmu i etyki. Oto kroki, które należy podjąć:

Bezpośrednia komunikacja

Najlepiej jest osobiście poinformować przełożonego o swojej decyzji. Rozmowa powinna być krótka, rzeczowa i pozbawiona zbędnych emocji. Warto podziękować za szansę i wyjaśnić, że po przemyśleniu doszło się do wniosku, iż stanowisko nie odpowiada oczekiwaniom lub nie jest zgodne z długoterminowymi planami. Nie trzeba wchodzić w szczegóły, ale szczerość (w granicach rozsądku) jest ceniona.

Pisemne potwierdzenie rezygnacji

Nawet po jednym dniu pracy należy złożyć pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy. Najczęściej stosuje się rozwiązanie umowy za porozumieniem stron lub z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W przypadku umowy na okres próbny, okres wypowiedzenia wynosi:

• 3 dni robocze, jeżeli okres próbny nie przekracza 2 tygodni,
• 1 tydzień, jeżeli okres próbny jest dłuższy niż 2 tygodnie,
• 2 tygodnie, jeżeli okres próbny wynosi 3 miesiące.

Jeśli rezygnacja następuje już po pierwszym dniu, najprostszym i najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. W takim przypadku strony ustalają datę zakończenia stosunku pracy, która może przypadać nawet na ten sam dzień.

Zwrot mienia firmy

Upewnij się, że oddajesz wszelkie powierzone Ci przedmioty służbowe – klucze, sprzęt elektroniczny, identyfikator itp. To pokazuje Twoje odpowiedzialne podejście.

Bądź przygotowany na pytania

Pracodawca może być zaskoczony i zechce poznać powody. Bądź przygotowany na to, by w sposób spokojny i profesjonalny przedstawić swoje stanowisko.

Utrzymanie profesjonalizmu

Pamiętaj, że świat jest mały. Twoje zachowanie w tej sytuacji może mieć wpływ na Twoją reputację zawodową w przyszłości. Zawsze staraj się zakończyć współpracę w sposób kulturowy i etyczny.

Aspekty prawne i finansowe

Co z wynagrodzeniem za ten jeden dzień? Pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za faktycznie przepracowany czas. Jeśli więc przepracował jeden dzień, należy mu się wynagrodzenie za ten dzień. Pracodawca ma obowiązek wypłacić należną kwotę.

Warto wiedzieć, że w przypadku rozwiązania umowy o pracę po tak krótkim czasie, pracodawca nie ma prawa żądać odszkodowania za "stracony czas" na rekrutację czy wdrożenie, chyba że pracownik celowo wprowadził go w błąd i działał na szkodę firmy, co jest sytuacją wyjątkowo rzadką i trudną do udowodnienia.

Potencjalne konsekwencje szybkiej rezygnacji

Chociaż prawnie dozwolona, rezygnacja po pierwszym dniu pracy może mieć pewne konsekwencje, choć zazwyczaj nie są one drastyczne:

• Wpływ na reputację: W małych branżach lub lokalnych społecznościach informacja o tak szybkiej rezygnacji może się rozejść. Warto zadbać o to, by odejście było jak najbardziej eleganckie.
• Pytania na przyszłych rozmowach: Przyszli pracodawcy mogą dopytywać o tak krótki epizod w karierze. Warto mieć przygotowaną szczerą, ale pozytywną odpowiedź, np. "Po pierwszym dniu uświadomiłem sobie, że moje oczekiwania względem zakresu obowiązków/kultury firmy znacząco odbiegały od rzeczywistości, a z szacunku dla czasu mojego i pracodawcy zdecydowałem się na szybkie zakończenie współpracy".
• Brak wpisu do CV: Zazwyczaj tak krótki okres zatrudnienia pomija się w życiorysie zawodowym, aby uniknąć niepotrzebnych pytań i wrażenia niestabilności.

Rezygnacja po pierwszym dniu pracy to decyzja, która nigdy nie jest łatwa. Wymaga odwagi, ale przede wszystkim świadomości swoich praw i obowiązków. Kluczem jest profesjonalne podejście i jasna komunikacja, która pozwoli zakończyć współpracę z szacunkiem dla obu stron, minimalizując ewentualne negatywne konsekwencje.