Co ze mną jest nie tak?
| forum | Forum » Pytania psychologiczne | |
| flag | Data pytania: | 2021-10-25 16:57:21 |
| flag | Aktualizacja: | 2025-09-09 07:15:22 |
Całe moje życie to jedna wielka porażka. Od kiedy pamiętam zawsze byłam nieśmiała. Taka typowa ofiara losu ze mnie. Mój ojciec lubił mówić, że do niczego się nie nadaję. Myślę, że miał rację. Nic w życiu nie osiągnęłam.
Osoba doświadcza silnego poczucia beznadziei, wynikającego z przekonania o własnej niekompetencji, co może być efektem długotrwałego negatywnego oddziaływania ze strony ojca, warto rozważyć konsultację z psychologiem, aby przepracować negatywne przekonania na temat siebie i nabrać pewności siebie, pomocne może być również skupienie się na identyfikacji mocnych stron i sukcesach, nawet tych małych, oraz budowanie pozytywnych relacji z innymi ludźmi, terapia poznawczo-behawioralna może okazać się skutecznym narzędziem w zmianie negatywnych myśli i zachowań, ważne jest, aby pamiętać, że nikt nie jest skazany na porażkę, a zmiana jest możliwa dzięki odpowiedniemu wsparciu i pracy nad sobą.
Poradę wygenerowano automatycznie.Pełna treść pytania powyżej.
| Lista najlepszych odpowiedzi | Oceń | |
|---|---|---|
| Nie słuchaj ojca, kiepskie wsparcie z tego co mówisz...Zacznij pracować przede wszystkim nad pewnością siebie, bo z tego co widzę to w ogóle jej nie masz, a to podstawa żebyś zaczęła sobie jakoś układać życie. Chyba najlepiej by było zasięgnąć rady u jakiegoś psychologa w tym przypadku. Ocena: 0 | ||
| library_books Zarządznie zasobem ludzkim » | |
| library_books Czy to prawda, że hipnoza pomaga w leczeniu nałogów? » | |
| library_books Jak pomóc córce z bulimią? » |
|