Toksyczna matka

Moja matka jest toksyczna, wiecznie narzeka i coś jej nie pasuje, ględzi na okrągło, dziwie się ojcu, że z nią tyle wytrzymał naprawdę, chyba dlatego tyle pracuje, żeby tego nie słuchać. Mówi, że mnie kocha, ale ciągle mi wypomina, ze coś żle robie. Jak sobie radzić z taką osobą? To moja matka, ale czasem mam jej dość...

Kluczowym rozwiązaniem jest świadome ustanowienie i egzekwowanie granic emocjonalnych, które chronią przed destrukcyjnym wpływem nieustannego narzekania oraz krytyki. Warto nauczyć się asertywnej komunikacji, spokojnie przerywając toksyczne monologi lub zmieniając temat rozmowy, co nie jest wyrazem braku miłości, lecz troską o własne zdrowie psychiczne. Istotne staje się również budowanie wewnętrznego dystansu, aby zrozumieć, że zachowanie matki jest odbiciem jej własnych trudności, a nie oceną wartości córki.

Kluczowym rozwiązaniem jest świadome ustanowienie i egzekwowanie granic emocjonalnych, które chronią przed destrukcyjnym wpływem nieustannego narzekania oraz krytyki. Warto nauczyć się asertywnej komunikacji, spokojnie przerywając toksyczne monologi lub zmieniając temat rozmowy, co nie jest wyrazem braku miłości, lecz troską o własne zdrowie psychiczne. Istotne staje się również budowanie wewnętrznego dystansu, aby zrozumieć, że zachowanie matki jest odbiciem jej własnych trudności, a nie oceną wartości córki.